Brak wiedzy sprzedawców

Planując z racji obowiązków zawodowych – jako konsultant – problemy doradców klienta, zauważam, że jednym z niechcący popełnianych błędów w ich pracy bywa nieprzygotowanie do wizyty. Rezultat jest nietrudny do przewidzenia: wiele spotkań z klientami to szczerze mówiąc budowanie swojej firmie złej marki.
Temat ten dokładnie omawiam na organizowanych co jakiś czas  szkoleniach z negocjacji.
Wysiłek poświęcony na wizytę handlową musi przynieść należny zwrot z inwestycji. Stanie się  tak, kiedy  w odpowiednim procencie pracownik podzieli swój wysiłek na każdy krok w planie  sprzedaży i nie zignoruje wspomnianego na wstępie zagadnienia.
Bądźmy szczerzy: chęć ignorowania kluczowych kroków to niewątpliwa droga do jednego skutku. Jest nim niechęć klienta. Niefajne ani dla opisywanego sprzedawcy – ma premię za wyniki, ani dla jego menedżera – jego dział nie generuje efektów, ani dla klienta – zmarnował czas na spotkanie, po której nie zobaczył tego, czego szuka.
Kiedy spotykam takich handlowców, zawsze główkuje, co jest przyczyną problemu. I dochodzę do jednego wniosku: regularnie jest to prozaicznie: potężna ignorancja.
Wzywam wszystkich sprzedawców: więcej pracy nad swoją samodyscypliną!

Previous Post
Comments are closed.